Lucyna – studyjna sesja biznesowa
Lucyna przyjechała do mnie na sesję portretowo-biznesową. Zrobiliśmy trochę poważnych klasycznych ujęć, a później przeszukaliśmy garderobę i szuflady studia w poszukiwaniu ubrań i akcesoriów nadających się do zdjęć. No i znaleźliśmy. Było oldschoolowo, rapersko i gangstersko. Ogólnie rzecz ujmując, świetnie się bawiliśmy i zrobiliśmy dużo ciekawych ujęć. Poniżej prezentuję mały wycinek naszej sesji:
Dodaj komentarz